Zapewne jakbym sam korzystał ze swojego ogrodu, nigdy bym nie wpadł na taki z pozoru szalony pomysł jakim jest zainstalowanie figur ogrodowych. Mam tu na myśli głównie małe wizerunki krasnali ogrodowych czy też niewielkie pod względem wielkości manifestacje obiektów przyrodniczych takich jak skały czy też imitacje stawików lub terenów zielonych. Ogród i działka do tej pory zawsze kojarzyły mi się tylko z moim gazebo i niewielką altaną na uboczu gdzie przesiadywaliśmy godzinami ze znajomymi. W pewnym momencie, gdy moje dzieci zainteresowały się przebywaniem w ogrodzie wówczas okazało się, że chciałyby one urozmaicić dość ponury wizerunek i ogólny obraz naszego ogrodu. Jednym z pierwszych pomysłów jaki im wpadł do głowy było postawienie w paru miejscach figur ogrodowych, które doskonale wypełniłyby przestrzeń. W najbliższy weekend planujemy wyprawić się rodzinnie do sklepu z akcesoriami i upiększeniami ogrodowymi aby sprawdzić, co mają nam do zaoferowania. Liczę na sporą ofertę, gdyż moje pociechy bywają wybredne.